Menu Zamknij

Pokaż mi swój przedpokój, a powiem ci kim jesteś

Dodano2014-07-17 Wyswietle13534Przeczytasz wPrzeczytasz w mniej niż 3 minuty.
Kliknij gwiazdkę, aby ocenić!
Pokaż mi swój przedpokój, a powiem ci kim jesteś
Niepozorna przestrzeń, którą często pomijamy przy ustalaniu stylizacji pokoi, kuchni i łazienki - w przedpokoju zazwyczaj lądują wszystkie rzeczy, których chcemy pozbyć się z innych pomieszczeń mieszkania. Nie dbamy o jego wygląd, umieszczając w nim jedynie kilka chaotycznie porozrzucanych wieszaków, duże lustro i szafkę na buty. Warto jednak zastanowić się, czy aby na pewno powinniśmy bagatelizować rolę, jaką pełni korytarz.

Przypisywana jest mu bardzo odpowiedzialna funkcja w mieszkaniu. To właśnie tam przeprowadzamy ostatnie poprawki przed wyjściem do pracy, do szkoły albo na randkę. To w nim witamy przyjaciół i rodzinę. Ale oprócz tych miłych chwil, korytarz musi uporać się także z mniej przyjemnymi sytuacjami, jak przykładowo zachlapane błotem podłogi albo zawieruszone klucze. I jak to wszystko uporządkować, kiedy nie mamy zbyt dużo miejsca?

Hole mieszkań w wieżowcach, kamienicach i blokach są zazwyczaj wąskie i krótkie. Trudno więc zaaranżować je w ciekawy sposób, tak, by były jednocześnie funkcjonalne i w dobrym guście.

Ściany małego przedpokoju najlepiej potraktować jasną farbą, która optycznie otworzy przestrzeń. Dozwolone są wszystkie pastelowe odcienie - taka delikatna poświata koloru ociepli wnętrze. Oprócz pasteli możemy sięgnąć po praktycznie wszystkie jasne pigmenty. Nie warto przełamywać ich ciemnymi efektami, jak na przykład ozdobne paski, tak często wykorzystywane przy stylizacji wnętrz. Ozdoby tego typu zakłócają regularność i płynność powierzchni ściany, a stosowanie ich przy wąskim metrażu to prawie zbrodnia! Dobrym rozwiązaniem jest również tapeta, a jeszcze lepszym - fototapeta albo naklejka, przyklejona tylko na jednej ścianie. Niezbędnik holu - lustro, dodatkowo sprawi, że wnętrze będzie wydawać się bardziej przestronne. Im większa tafla lustra, tym lepiej.


Mały przedpokój trzeba zaaranżować z głową. Szafka na buty, wieszak na płaszcze, stojak na parasole - to wszystko musi zmieścić się w maleńkiej przestrzeni. Nic trudnego, kiedy pomyślimy o wykorzystaniu … kątów ścian. Narożna szafa i wysoko zawieszone wieszaki to bardzo ciekawe i jednocześnie funkcjonalne rozwiązanie. Ważną rolę pełni oświetlenie. Ciemne, stłumione światło lamp automatycznie spowoduje optyczne zmniejszenie się przedpokoju, a tego przecież nie chcemy.

Niektórzy właściciele mieszkań mają to szczęście, że ich przedpokoje nie są tak ciasne jak korytarze labiryntu. I właśnie średniej wielkości przedpokoje dają najwięcej możliwości kreowania intrygującej przestrzeni. Możemy wykorzystać tu wszelkiego rodzaju dodatki - postery, obrazki, ramki ze zdjęciami albo modną obecnie typografię. Lampy ustawiamy dowolnie - nie jesteśmy zmuszeni do zainstalowania płaskich kinkietów. Ciekawie wyglądają zwisające z sufitu lampy lub pojedyncze światełka na obu ścianach korytarza. Do przechowywania obuwia można zaangażować wnęki pod schodami, prowadzącymi na drugie piętro.

Duże przedpokoje często traktowane są jak przedłużenie salonu. I w taki sposób są stylizowane. Mogą znaleźć się w nim wszelkiego rodzaju siedziska, komody, a nawet biblioteczka. Ściany ubarwi wyrazista, skupiająca uwagę grafika. Taki hol wyglądem przypomina korytarz galerii sztuki!

Artykuł stworzony na podstawie materiałów dostarczonych przez myloview.pl największy sklep z dekoracjami ściennymi.

Informacja handlowa, dodano: 2014-07-17


Komentarze, opinie o pokaż mi swój przedpokój, a powiem ci kim jesteś