Zabłocie tylko dla bogatych?

Jedną z flagowych i nowych inwestycji mieszkaniowych na Zabłociu jest Garden Residence. Inwestor opisuje miejsce jako „idealne dla ludzi ceniących sobie elegancję, komfort i unikalne piękno Krakowa”. Jednak jeśli chcielibyśmy poczuć się osobą opisaną przez inwestora, musimy przygotować się na wydatek rzędu 9-10 tys. zł. za mkw.
-Sporo! Ale deweloper w przypadku większych mieszkań - trzy i czteropokojowych, w cenie zapewnia ich wykończenie przez firmę Excllent, zajmującą się kompleksowym wyposażeniem lokali mieszkalnych - opowiada Kempkowska.
Oczywiście Zabłocie ma swoich zwolenników jak i przeciwników. Ci, którzy chwalą tę część miasta wymieniają m.in. sąsiedztwo obiektów kultury i surowego designu jak np. Muzeum Sztuki Współczesnej Mocak. Przeciwnicy natomiast postrzegają Zabłocie jako przemysłową dzielnicę miasta, wypełnioną starymi, nieczynnymi, obskurnymi magazynami.
Na Zabłociu znajduje się szkoła wyższa - Akademia Krakowska. W jej okolicy mieszka sporo studentów. Ale oni przed wszystkim wynajmują mieszkania - niewielu ma pieniądze na ich zakup. Jak jest więc ze sprzedażą lokali mieszkalnych na Zabłociu?
Magdalena Kempkowska mówi, że w przypadku nowo powstałych inwestycji, trudno mówić o jakimś wielkim boomie. Przykładem może być Garden Residence, będące bardzo nowoczesnym, zamkniętym osiedlem, z całodobową ochroną i szeregiem innych atrakcji. Ale wysoka cena tamtejszych mieszkań odstrasza klientów.
A niemalże po drugiej stronie ulicy inny developer oddał do użytku budynek wielomieszkaniowy, gdzie za mkw. płacimy znacznie mniej niżeli w „GR”. Cena za mkw. zaczyna się tutaj od 6 tys. zł.
- I tam zostało naprawdę niewiele wolnych mieszkań, zaledwie kilka. Cena wabi - dorzuca specjalistka z ABS.
Informacja handlowa, dodano: 2013-09-13
Komentarze, opinie o zabłocie tylko dla bogatych?
Trendy na rynku nieruchomości 2024 vs 2025
Rynek nieruchomości, determinowany przez wiele czynników – ekonomicznych, politycznych, społecznych i technologicznych – stale ewoluuje. Przyjrzyjmy się, jakie ...







